Większość turystów, którzy przemierzają górskie szlaki najczęściej od wiosny do jesieni, na dźwięk słowa „raki” od razu stwierdza, że to nie dla nich, że na pewno nie będą tego sprzętu używać, że to przecież tylko dla alpinistów i do ekstremalnych działań. Jednak wcale tak być nie musi. Warto pomyśleć o zimowych wyjazdach w góry, które przecież o tej porze roku są tak piękne! Z resztą nie chodzi tylko o porę zimową – w wyższych partiach gór nawet latem śnieg nie topnieje i występują lodowce, a właśnie na takie warunki raki zostały stworzone.
Raki, wraz z czekanem, to dwa elementy, które umożliwiają bezpieczne przemieszczanie się w śliskim i stromym terenie. Takie warunki panują praktycznie w każdych górach zimą. Dlatego warto zaopatrzyć się w taki sprzęt jadąc nawet w Karkonosze, a trekking w Tatrach przez większą część roku bez tego wyposażenia jest wręcz niemożliwy.
Raki, najprościej rzecz ujmując, to kolce, które przyczepia się do butów. Przede wszystkim służą poprawie bezpieczeństwa w oblodzonym terenie. Dzięki metalowym zębom „wgryzają” się w lód, dając tym samym stabilność i pewność stawianych kroków. Raki dzielą się ze względu na sposób montażu do butów na: raki koszykowe (dawniej paskowe), półautomatyczne i automatyczne. Pierwsze z nich służą przede wszystkim w łatwym, niezbyt stromym, ale oblodzonym terenie. Ze względu na prosty sposób montażu do butów nie są bardzo stabilne na bucie, ale w terenie o pochyłości do około 45 stopni są wystarczające. Raki półautomatyczne i automatyczne są bardziej złożone i wymagają specjalistycznego obuwia wyposażonego w całkowicie sztywną podeszwę i rowki do ich montażu. Leżą stabilniej na butach i umożliwiają poruszanie się w bardziej stromym i trudnym terenie.
Raki koszykowe są najprostszymi w użyciu rakami i nie wymagają specjalistycznego – technicznego obuwia. Wystarczą buty trekkingowe o odpowiedniej sztywności, aby móc bezpiecznie z nich korzystać. Odpowiednia sztywność oznacza, że podeszwa nie powinna uginać się podczas marszu. Jeśli natomiast podeszwę butów, do których chcemy zainstalować raki łatwo wygiąć nawet w rękach, mamy dwie możliwości:
Po pierwsze zastosować raki koszykowe z elastycznym łącznikiem.
Po drugie – niektóre modele raków koszykowych pozwalają na ustawienie łącznika w taki sposób, aby przednia i tylna część raków względem siebie ruszała się.
Takie ustawienie pozwala na montaż do praktycznie każdych butów trekkingowych, ale zwiększa ryzyko samoczynnego luzowania się pasków mocujących raki do obuwia. Najważniejsze, aby sztywność zestawu buta z rakiem nie opierała się na sztywności łącznika raka.
Dopasowanie raków do butów jest możliwe w bardzo szerokim zakresie rozmiarów. Podczas regulacji należy pamiętać, że prawidłowo dopasowane raki powinny być ciasno osadzone na bucie, a łącznik raków nie powinien wystawać z tyłu (ważne, jeśli mamy dość mały rozmiar buta).
Błędnie wyregulowane raki
Często producenci raków dają dwa rozmiary łączników. Jeśli w dalszym ciągu łącznik jest zbyt długi, można go skrócić wkręcając w niego śrubę.
Jak prawidłowo skrócić łącznik w rakach koszykowych
Dokręcenie śrubki w rakach – tak by bezpiecznie i prawidłowo je skrócić
Podstawowe modele raków paskowych kosztują około 300zł. Jeśli dopiero zaczynamy nasze zimowe górskie przygody, albo używamy tego sprzętu bardzo rzadko, warto skorzystać także z wypożyczalni sprzętu turystycznego. Ceny są przystępne, a mamy pewność, że dostajemy dobry sprzęt i nie musimy go kupować od razu.
Redaktor: Mateusz KoniecznyUwielbia podróżować – zwłaszcza na Bałkany lub Wschód – po to, by zjeść coś, czego jeszcze nie jadł i wypić coś, czego nigdy nie pił. Chyba, że jedzie w góry – wtedy może nie jeść i nie pić, żywi się widokami i powietrzem. Z wykształcenia etnolog, co z pewnością mocno wpłynęło na jego sposób postrzegania spotykanych w drodze osób i kultur. Do internetu wdzwaniał się już w roku 2000, a w 2001 założył pierwszego bloga. |