Tym razem wychodzimy w teren najbliższy sercu harcerza – do lasu. Zbudowaliśmy prosty jednoosobowy szałas z kuchnią polową. Zastosowanie kilku węzłów bardzo ułatwiło stworzenie konstrukcji szałasu i trójnogu na kocioł. Nie zawsze przecież znajdziemy odpowiedni konar do zrealizowania projektu schronienia. Natomiast z doświadczenia na pewno wiecie, że po całym dniu wędrówki marzy się o ciepłym posiłku i szybkim zbudowaniu legowiska, dlatego czas poświęcony na budowę jest bardzo ważny.
Pamiętaj o stworzeniu planu konstrukcji szałasu. To pozwoli na jego sprawne zbudowanie i oszczędzi cenny czas. Tworzenie mini obozowiska jest świetnym sprawdzeniem umiejętności swoich harcerzy (i nie tylko ich!). Na obozach nazywa się taki tymczasowy biwak „Chatką Robinsona”, „Robinsonadą”, zadaniem na sprawność „Trzy pióra” lub po prostu harcem na przetrwanie w lesie. Dlatego warto na każdy wyjazd zabrać ze sobą odpowiednią ilość linki plecionej.
Kilka ważnych rad podczas budowania schronienia z użyciem lin:
Budowanie głównej konstrukcji szałasu ułatwił nam przewiąz ukośny, który ma na celu usztywnienie dwóch żerdzi krzyżujących się pod kątem 45 lub 90 stopni. Ten rodzaj splotu używa się również podczas budowania rusztowań bambusowych.
Stosowany do połączenia lub przedłużenia dwóch równoległych do siebie żerdzi. Oraz do wsparcia trzeciego elementu. Użyliśmy go do stworzenia trójnogu na kociołek.
W tym wypadku użyliśmy podwójnego węzła zwykłego z zawleczką do zaczepienia o ucho kociołka. Jego zaletą jest to, że można go zacisnąć i rozciągnąć w każdym momencie.
Tak prezentuje się kuchnia polowa, czyli stabilnie rozłożone paliki utrzymujące kociołek, liny ze splotem łańcuszkowym umożliwiają kontrolę zwisania naczynia. To oczywiście jedna propozycji zastosowania takich splotów. Najwyższym punktem wtajemniczenia w świat lin jest umiejętne ich wykorzystywanie w potrzebie, dlatego eksperymentujecie i ćwiczcie na wszelkie sposoby. A może zbudowaliście most podwieszany na obozie lub wyplataliście legowisko wysoko na drzewie? Podzielcie się z nami Waszym doświadczeniem!
Redaktor: Magdalena Sokolnicka |