No i właśnie…od niedawna coraz więcej problemu stwarza zdecydowanie się co wybrać na wyprawę – hamak, czy namiot? Czym się kierować przy zakupie najważniejszego elementu naszego biwakowania? Dla mnie sprawa jest bardzo prosta, ponieważ latami, od dziecka wyjeżdżałam na wyprawy z namiotem, który za każdym razem był okrutnie ciężki dla mnie samej do noszenia. Już teraz dokładnie wiem co bym wybrała, ponieważ dla mnie najważniejsze jest to, żeby było lekko i swobodnie podczas wycieczek. Zaraz dowiesz się jakie są plusy wybrania hamaka zamiast namiotu.
Po długich latach przeróżnych wyjazdów z plecakiem teraz już wiem, że o wiele wygodniejszą opcją jest zabranie ze sobą hamaka. Hamak zawsze będzie tą lżejszą opcją! Tyle co się nachodziłam z namiotem, który niepotrzebnie ciążył w plecaku – zupełnie niepotrzebnie. Sama się dziwię, że szybciej nie wpadłam na pomysł, żeby zabierać ze sobą hamak. No i tutaj wiadomo, hamaki mamy różne, od tych bardzo lekkich, po cięższe, ale tak jak wcześniej wspominałam nigdy nie będą cięższe od najlżejszego namiotu. Przynajmniej mi nic o tym nie wiadomo, ja czegoś takiego nie doświadczyłam. Za to nie raz chciałam komuś oddać swój namiot, żeby za mnie go ponosił. Zawsze był tą częścią ekwipunku, która ciążyła i przez nią się bardzo męczyłam. Tutaj naprawdę waga ma znaczenie, bo najlżejsze hamaki są w stanie ważyć nawet trzy razy mniej niż najlżejsze namioty. Porównując najlżejszy hamak waży 0,35 kg, a najlżejszy namiot 1,1 kg.
Z mojego długoletniego doświadczenia wynika, że hamak jest o wiele lepszy dla kręgosłupa, też nie musisz się martwić o to, że od ziemi będzie gdzieś czuć zimno. Z tym zawsze miałam problem i musiałam brać dodatkowy sprzęt – w moim przypadku, był to mało praktyczny dmuchany materac. Może i był bardzo wygodny, ale niestety okropnie nieporęczny oraz ciężki. Piesza wycieczka z namiotem i materacem nie wchodziła w grę. Czemu wybierałam materac dmuchany? Dlatego, bo wszystkie inne opcje mnie zawiodły i zawsze wracałam z przeziębionymi korzonkami, czy nerkami. Akurat w moim przypadku tak było. I tutaj uratował mnie hamak, bo nie musiałam zabierać dodatkowego sprzętu, a i nie martwiłam się o zdrowie, bo zawsze było mi ciepło. Tak więc, ponawiam pytanie w czym bardziej się wyśpisz? Według mnie w jednym i drugim się świetnie śpi, ale zabierając hamak nie musisz kupować dużo cięższego sprzętu, gdyż jesteś zawieszony w swoim noclegu nad ziemią. Dla zmarzluchów i nie tylko polecam zainteresować się produktami marki Lesovik, która ma w swojej ofercie ocieplające podpinki do hamaków.
Mam 158 cm wzrostu i od dziecka chodziłam z bardzo ciężkim plecakiem i nawet będąc przyzwyczajoną do ciężaru od niedawna zauważyłam, że wszystko, co zabieramy można o wiele bardziej ograniczyć wagowo, a najbardziej ograniczymy zabierając hamak zamiast namiotu. Z mojego punktu widzenia wychodzi na to, że praktyczniej mi wziąć hamak:
- zabiera mniej miejsca w plecaku,
- zdrowszy dla kręgosłupa
- jest lżejszy,
- nie musimy się martwić, że jakaś część z niego pęknie w plecaku, nie posiada elementów sztywnych,
- jeżeli jakaś linka by się zepsuła, to o wiele łatwiej dostać w sklepie zamienną linkę niż część od namiotu. Można także kupić cały komplet zawieszenia do hamaków. Warto tutaj zwrócić uwagę na produkty marki Lesovik. Poręcznym gadżetem, który umożliwi nam szybkie rozwieszenie naszego hamaka będzie Lesovik Smuk. To zestaw linek, karabinków oraz taśm, które ułatwiają pracę z wieszaniem hamaka. Lesovik Smuk wchodzi też w skład produktu jakim jest Lesovik Draka. To hamak wyprawowy, który ma w sobie nie tylko miejsce noclegowe, ale również miejsca na trzymanie sprzętu oraz moskitierę.
Każde z powyższych ma swoje plusy i minusy. W zależności od tego, gdzie jedziemy i co będziemy robić zabierzemy inny rodzaj sprzętu. Według mnie na dalekie wyprawy w nieznane lepiej sprawdzi się namiot, ponieważ można go dosłownie wszędzie rozłożyć. Na wyprawy typowo wypoczynkowe, turystyczne i na tereny wcześniej sprawdzone przez nas zabrałabym hamak. Minusy namiotów są takie, że są cięższe, jednak plusem jest to, że nie potrzebujesz do niego mieć dwóch stałych punktów o odpowiedniej wysokości i długości. Hamak z kolei posłuży nam dłużej, bo części od namiotów mają to do siebie, że lubią się gubić albo nie raz złamać. Tak czy siak, myślę, że warto by było się przekonać kiedyś i zabrać hamak w daleką podróż w nieznane – do odważnych świat należy, na pewno to zrobię, a wtedy napiszę wam jak było. Ja po prostu wolę lżejsze rozwiązanie, nie jestem zbyt silna, a wolę szybciej się poruszać z całym ekwipunkiem. Polecam również poczytać o hamakach ultralekkich np. marki Lesovik. Najlżejszym hamakiem jaki znam jest Lesovik SUL, który opisywany jest jako hamak ultra light.
Można go wszędzie rozłożyć i nie potrzebujesz do tego dwóch stałych punktów o określonych odległościach, za to jest cięższy, może się złamać jakaś jego część, której nie kupisz w sklepie tak prosto, jak np. zerwaną linkę. Leżąc na kamiennym terenie będziesz czuł dosłownie wszystko, a dodatkowo łatwiej o przeziębienie. Namiot rozkłada się o wiele dłużej niż hamak. Plusem jest to, że namiot pomieści większą ilość osób, a w złą pogodę można spędzać czas ze znajomymi grając w karty.
Jest o wiele lżejszy od namiotu – nawet 3 razy (porównanie wyżej). Łatwiej go zapakować do plecaka, nie posiada sztywnych elementów. Na długą wyprawę w nieznane może okazać się problematyczny w momencie, gdy nie znajdziemy dwóch punktów stałych – drzew, skał, belek itp. Bardzo pozytywnie wpływa na kręgosłup, dlatego plusem będzie zabieranie go na wypoczynkowe wycieczki. Minusem jest mniejsza socjalizacja z kompanem/kompanami podróży w trakcie brzydkiej pogody. Z plusów, to tak jak wcześniej pisałam mocowania/linki, które o wiele łatwiej kupić niż części do naszego namiotu.
Na zdjęciu hamaki marki Lesovik - Lesovik Duch w kolorze Pine Amber
Na koniec mojego artykułu zachęcam do poczytania o biwakowaniu na dziko, w naszych polskich lasach!
1. Hamak czy namiot? Co wybrać?
2. Czy hamak jest zdrowy dla kręgosłupa?
3. Jak zamontować hamak? Jak zawiesić?
4. Jak zamontować hamak bez drzewa?
5. Jak zawiesić hamak w domu, w mieszkaniu?
6. Hamak na balkon - jak wybrać odpowiedni i jak zawiesić?
7. Wieszamy hamak - jaka odległość pomiędzy?
8. Pomysły DIY na stelaż na hamak
Redaktor: Kasia BazgierOd dziecka związana ze środowiskiem harcerskim ZHR. Zuchmistrzyni, prowadziła gromadę zuchową w Opolu. Z wykształcenia muzykolog, skończyła Filologię Polską. Aktualnie jest w trakcie nauki w Akademii Muzycznej na wydziale jazzu i muzyki rozrywkowej. Czynnie recenzuje płyty w JazzPress.pl, Fragile.pl oraz Meakultura.pl. Była w jury jako młody krytyk muzyczny na Międzynarodowym Konkursie Muzyki Polskiej im. S. Moniuszki w Rzeszowie. |