Buty trekkingowe męskie

Co to są buty trekkingowe i czym się różnią buty męskie od damskich lub uniwersalnych? Najpierw zadajmy pytanie, co to jest w ogóle trekking? Trekking to forma turystyki pieszej uprawiana w trudnych warunkach terenowych i klimatycznych. Potrzebujemy zatem butów ze sztywną podeszwą, z dobrą przyczepnością na różnorodnym podłożu, stabilnych oraz odpornych na różne warunki atmosferyczne. Lista wymagań jest zatem długa. Potrzebujemy obuwia dobrej jakości, dopasowanego do konkretnej aktywności oraz do konkretnej osoby. Stopa każdego człowieka może się różnić długością, szerokością, wysokością lub kształtem. Podstawową rzeczą, o której często zapominamy, a na którą warto zwrócić uwagę, jest fakt różnic anatomicznych, a także motorycznych między kobietą i mężczyzną. Po pierwsze męska stopa jest średnio większa od stopy damskiej, dlatego też rozmiarówka męska zaczyna i kończy się później. Męska stopa jest również szersza, dlatego buty turystyczne męskie w tym samym rozmiarze co damskie będą i tak szersze. Niekiedy możemy znaleźć również różnice w kształcie podeszwy jak np. niższa pięta. Takie różnice są jednak rzadkością, najważniejsza jest zdecydowanie szerokość kopyta. Ten z pozoru nieważny czynnik decyduje o tym, jak dobrze but przylega do stopy, a to z kolei decyduje o stabilności. W tej chwili większość producentów, a z pewnością czołowi, jak Jack Wolfskin, Salomon, Aku lub Chiruca, zdecydowała już się na podział butów trekkingowych na damskie, męskie, a często również i dziecięce, więc problem butów uniwersalnych, które były niejako kompromisem w aspekcie szerokości stopy, praktycznie już nie występuje.

Buty trekkingowe dla mężczyzn niskie czy wysokie?

Oprócz tego zasadniczego podziału, buty turystyczne możemy dalej podzielić na niskie lub wysokie. W trudnym terenie na niestabilnym lub kamienistym podłożu dobrze sprawdzą się buty z wysoką kostką. Takie sznurowanie stabilizuje kostkę i zabezpiecza przed przypadkowym skręceniem lub zwichnięciem stawu skokowego. Buty niskie zostały stworzone z myślą o łatwiejszym terenie, kiedy nadal potrzebujemy sztywniejszej podeszwy, chroniącej między innymi przed nierównym kamienistym podłożem, z dobrą przyczepnością i głębokim bieżnikiem, ale cała konstrukcja cholewki jest lżejsza i wygodniejsza. Coraz częściej można jednak spotkać zwolenników używania niskich butów trekkingowych nawet w bardzo rudnym terenie. Wolna kostka pozwala nam na bardziej naturalne ruchy oraz swobodne manewrowanie stopą, a także w trudnym terenie wzmacniamy tak mięśnie stabilizujące stawu skokowego oraz polepszamy czucie głębokie. Tak wytrenowana stopa może być nawet lepszym gwarantem ochrony przed urazem niż wysokie sznurowanie. Najpierw jednak stopę trzeba wytrenować. Pamiętajmy również, że wysokie buty chronią nas również przed trawą, gałęziami, innymi przeszkodami oraz wilgocią.

Dalej buty trekkingowe możemy podzielić na zimowe lub letnie. Zimowe buty będą posiadały ocieplenie oraz będą nieprzemakalne. Obuwie na resztę sezonu od wiosny do jesieni nie będzie już ocieplane, ale cały czas będzie nieprzemakalne, większy akcent postawi się w tym przypadku również na oddychalność obuwia. Oddychalność w połączeniu z nieprzemakalnością otrzymujemy dzięki zastosowaniu membran. Najbardziej znaną na rynku membraną jest marka Gore-tex, jednak wielu producentów obuwia stosuje własne opatentowane membrany, jak np. Texapore w przypadku Jacka Wolfskina. Membrana nie pozwala wnikać wilgoci z zewnątrz do środka, pozwala natomiast na odparowanie nadmiaru wilgoci i ciepła na zewnątrz. Czysta i sucha stopa to podstawa komfortu. Letnie obuwie przeznaczone na upały, będzie raczej pozbawione membrany, na rzecz piankowych wstawek, które nie ochronią przed deszczem, zapewnią jednak maksymalną oddychalność.