Wydawać by się mogło, że na temat kubków termicznych powiedziano już niemalże wszystko. Poczyniono w tym kierunku rozmaite testy, rozpatrzono najdrobniejsze szczegóły… Właśnie dlatego warto przyjrzeć się mu z szerszej perspektywy, aby ocenić komu i jaki kubek będzie najlepiej służył.
Turysta z plecakiem – najpowszechniejszy użytkownik kubków termicznych. Turysta pieszy kubka używa najczęściej po prostu podczas posiłku – czy to w schronisku górskim, czy na szlaku. Wystarczy zatem, że czas „trzymania” gorącego napoju wynosić będzie około pół godziny. Najważniejsze, aby ścianki kubka posiadały izolację.
Najczęściej – w przypadku kubków wykonanych ze stali nierdzewnej – izolację stanowić będą podwójne ścianki (np. kubek Tatonka Thermo Delux). W kubkach z materiałów syntetycznych izolacją może być pianka (np. kubek Sea to Summit InsulMug). Równie istotne, co izolacja ścianek, jest posiadanie przez kubek pokrywki. Wieczko nie musi spełniać warunków całkowitej szczelności. Wystarczy, że w dużej mierze ograniczy parowanie.
Kierowca samochodu – specyficzny użytkownik kubków termicznych, z tego względu, że potrzebuje maksymalnie ergonomicznego rozwiązania. Kubek musi być po pierwsze całkowicie szczelny, po drugie musi dać się szybko i bezproblemowo otwierać do picia i zamykać, a także utrzymywać wysoką temperaturę płynu przez wystarczający czas. Za szczelność odpowiada zakręcane wieczko.
Aby móc łatwo pić z kubka, potrzeba mechanizmu, który umożliwi bez użycia dwóch rąk rozszczelnić wieczko do picia i tak samo kubek zamknąć. Jeśli potrzeba dłuższego czasu utrzymywania wysokiej temperatury (dłużej niż godzina), dobrze, aby kubek miał podwójne ścianki z izolacją próżniową. Próżnia pomiędzy dwoma metalowymi ściankami izoluje najdoskonalej i stosowana jest głównie w dobrej jakości termosach.
Co prawda nie ma jednolitego standardu średnicy uchwytów do kubków stosowanych w samochodach, ale dobry kubek do samochodu powinien mieć średnicę denka mniejszą i rozszerzać się ku górze. Takie parametry spełnia doskonale kubek Contigo West Loop.
Pracownik biurowy – wbrew pozorom, bardzo często potrzebuje właśnie kubka termicznego, ponieważ przyjemniej pracuje się mając możliwość co chwilę sięgnąć po łyk jeszcze gorącej kawy. I to nie tylko stricte pracownicy biura – dotyczy to także np. nauczycieli. Tu przede wszystkim liczy się to, aby przez przypadek nie zalać biurka zawartością kubka. Dlatego ważny jest łatwy sposób zamykania kubka. Najpopularniejszym rozwiązaniem jest klips z uszczelką. Szeroką gamę kubków z tym systemem posiada polska marka Termite (np. kubki Costa, Tribe, Tide – to modele z izolację próżniową; kubki Thunder, Courage, Purity – to modele bez próżni między ściankami).
Uczeń/student – potrzebuje kubka, który przede wszystkim będzie można bez obaw włożyć do torby i który utrzyma przyjemnie ciepłą temperaturę płynu nawet przez pół dnia (około 4-5 godzin). Nie bez znaczenia również jest cena ;-). Do tej grupy kubków należą te z próżnią jako izolatorem oraz z niezawodną, zakręcaną jak wieczko słoika pokrywką. Aby móc się napić z takiego kubka, trzeba całkowicie odkręcić wieczko. Przykładem takiego kubka jest Termite Track, albo Lifeventure Thermal Mug.
Kubków dostępnych na rynku jest naprawdę wiele. Praktycznie każdy jest w stanie znaleźć model odpowiedni dla siebie – wystarczy pomyśleć jakie mamy priorytety i w jakich okolicznościach będziemy z kubka korzystać.
Redaktor: Mateusz KoniecznyUwielbia podróżować – zwłaszcza na Bałkany lub Wschód – po to, by zjeść coś, czego jeszcze nie jadł i wypić coś, czego nigdy nie pił. Chyba, że jedzie w góry – wtedy może nie jeść i nie pić, żywi się widokami i powietrzem. Z wykształcenia etnolog, co z pewnością mocno wpłynęło na jego sposób postrzegania spotykanych w drodze osób i kultur. Do internetu wdzwaniał się już w roku 2000, a w 2001 założył pierwszego bloga. |