Jeżeli jesteś początkującym turystą, a masz już lub planujesz kupić palnik, to pewnie zastanawiasz się jakie kartusze gazowe będą do niego pasować. Bo choć typów butli turystycznych nie ma aż tak wiele, to jeśli dołożymy do tego sporą grupę producentów i czasami sprzeczne informacje w internecie, temat robi się skomplikowany. Dlatego postaram się w prosty sposób przedstawić ich podział i wyjaśnić do jakich palników się nadają. Zapraszam do lektury!
Jaka butla do palnika turystycznego?
Taka, która będzie pasować! :-) A tak na poważnie, to musicie przede wszystkim wiedzieć jaki palnik macie lub planujecie zakupić. W typowych palnikach używanych w turystyce, będzie to właściwie wybór pomiędzy wykorzystywanymi przez wielu producentów kartuszami gwintowanymi jak na przykład Palnik turystyczny Primus Mimer lub stosowanych przez firmę Campingaz butlami na klik. Możecie spotkać się z pojedynczymi modelami palników turystycznych, do których da się podłączyć butle typu aerozol, ewentualnie z przejściówkami z takiej butli do palników z gwintem, ale jest to typ pojemników wykorzystywanych raczej w płaskich, jednopalnikowych kuchenkach kampingowych. Coraz rzadziej spotyka się już palniki na butle przebijane, które po założeniu musiały być połączone z palnikiem aż do wyczerpania gazu. Ostatnim wyróżnionym przeze mnie typem butli są klasyczne butle gazowe, które można napełnić w odpowiednim punkcie – wykorzystuje się je już raczej, ze względu na dużą wagę, tylko w typowej turystyce samochodowej/kampingowej.
Poniżej znajdziecie zdjęcia wszystkich tych butli i podstawowych informacji o nich.
Kartusze gazowe z gwintem
- Spotykane nazwy: EN 417, C100, C500, butle nakręcane.
- Dostępność: W Europie i USA szeroka, również na stacjach benzynowych czy marketach, na całym świecie w specjalistycznych sklepach turystycznych.
- Dostępne pojemności: ok. 100 g, 200 g i 500 g (drobne różnice w zależności od producenta).
- Choć rozwiązania z wykorzystaniem gwintu EN 417 są najpopularniejsze wśród producentów, to właśnie mnogość firm produkujących zarówno butle gazowe, jak i palniki powoduje czasem zamęt. A sprawa jest prosta – wszystkie butle i wszystkie palniki z gwintem pasują do siebie, niezależnie od producenta! To właśnie wielka zaleta wyboru tego rozwiązania – kartusz możesz kupić dowolny jaki akurat spotkasz, a dostać je można w prawie każdym zakątku globu, dobrać mieszankę gazu do warunków wyjazdu (np. gaz zimowy), a nawet w przypadku problemów jednego producenta to nadal dostępny będzie gaz od innych firm. No i duży plusik ode mnie osobiście – tylko z gwintem mogę znaleźć butle ze 100 gram gazu, które razem z ultralekkim palnikiem mieszczą mi się w niedużym kubku Esbita.
Kartusze gazowe “na klik
- Spotykane nazwy: Easy Clic, Easy Clic Plus, butle klikane, CV 300, CV 470.
- Dostępność: W Europie łatwo dostępne, zwłaszcza we Francji. Trudne do dostanie w innych częściach świata.
- Dostępne pojemności: 240 g i 450 g.
- Ten system używany jest właściwie tylko przez jedną firmę – Campingaz. Jest to ich autorskie rozwiązanie, produkowane tylko przez nich. Dlatego jeśli masz palnik Campingaz, to musisz szukać ich niebieskich kartuszy gazowych. Nie będzie to problem w Europie, choć podobno trudniej znaleźć je na południu kontynentu, ale sklepy turystyczne powinny mieć je w ofercie. Dużo trudniejsza będzie sytuacja poza Europą, choć producent chwali się, że sieć dystrybucji jest coraz większa. Na korzyść tego rozwiązania można jeszcze dodać, że jest odrobinę szybsze przy mocowaniu palnika do butli w stosunku do gwintu, choć w normalnym użytkowaniu będą to oczywiście różnice pomijalne.
Kartusze gazowe “aerozol”
- Spotykane nazwy: kartusze dezodorant, butle DIY, CP250.
- Dostępność: Dość dobra w Europie i Ameryce Północnej – poza sklepami turystycznymi również w sklepach dla majsterkowiczów i budowlanych.
- Dostępne pojemności: zazwyczaj 227 g.
- Ten typ butli sprawdza się zazwyczaj w dużych kuchenkach kampingowych i ma dużą zaletę, jaką jest niska cena. Ponieważ stosuje się je również w różnych sprzętach dla majsterkowiczów, to można spotkać je w dużych marketach budowlanych. Jedynie pojedyncze modele mniejszych, turystycznych palników współpracują z takimi kartuszami, jednak spotkać możemy się z przejściówkami, które pozwolą korzystać z nich również z palnikami z gwintem. Jednak ze względu na kształt butli (wąski i wysoki), gotowanie na takim palniku będzie niestabilne. Istnieją bardziej skomplikowane przejściówki, pozwalające postawić palnik stabilnie na ziemi, a aerozol podpiąć z boku, jednak jak dla mnie to kolejny element, który może się popsuć i o którym trzeba dodatkowo zawsze pamiętać. Warto też pamiętać, że zazwyczaj w tego typu kartuszach znajduje się butan, a nie mieszanka propan-butanu, więc przy niższych temperaturach wydajność będzie niska, a czas gotowania dużo dłuższy.
Kartusze przebijane
- Spotykane nazwy: butle bleuet, C206.
- Dostępność: Dość dobra w Europie, zwłaszcza we Francji czy Włoszech, gdzie ten system był kiedyś najpopularniejszy. Tak jak butle areozol można dostać je nie tylko w sklepach turystycznych, ale również w sklepach dla majsterkowiczów, ogrodniczych i budowlanych.
- Dostępne pojemności: 190 g.
- Palniki na butle tego typu są coraz mniej popularne, ale nadal możecie się z nimi spotkać. Tego typu butli nie da się w łatwy sposób odłączyć od palnika, a cały zestaw powinno rozdzielić dopiero po zużyciu gazu. Kilka lat temu Unia Europejska wprowadziła dyrektywę, dzięki której producenci muszą wyposażyć takie kartusze w zawór bezpieczeństwa na wypadek przypadkowego rozłączenia, ale nadal nie umożliwia on wygodnego użytkowania, jak poprzednie typy pojemników na gaz. Choć plusem będzie na pewno niska cena tego typu kartuszy.
“Klasyczne” butle gazowe turystyczne
- Spotykane nazwy: butla turystyczna 3/8″, butla gazowa napełniana.
- Dostępność: Podobne butle dostępne są na pewno w Europie, choć mogą się różnić zastosowanymi zaworami.
- Dostępne pojemności: 0,5 kg, 1 kg, 2 kg, 3 kg, 5 kg.
- Ponieważ ten typ butli, nawet w najmniejszym 0.5 kg wariancie jest dość ciężki, to jego zastosowanie w turystyce jest mocno ograniczone. Butle tego typu sprawdzą się tylko jeśli waga bagażu nie ma dla Was praktycznie w ogóle znaczenia, na przykład w podróży samochodem czy w przyczepie kampingowej, camperze lub na łódce. Ich niewątpliwym plusem jest fakt, że można je bez problemu napełniać w odpowiednich punktach lub wymienić na pełną, a koszt jest bardzo niski.
Na koniec chciałbym wspomnieć jeszcze o dwóch rzeczach. Po pierwsze, na rynku znajdziecie całkiem bogatą gamę adapterów i przejściówek, które pozwalają korzystać z różnych typów butli, nawet jeśli masz tylko palnik na gwint. Może to być ciekawe rozwiązanie jeśli podróżujesz w regiony, gdzie nie wiesz jakie butle spotkasz lub chcesz na przykład skorzystać z tańszych butli aerozol. Choć w tym ostatnim przypadku warto pamiętać, że w niższych temperaturach będą one mniej wydajne. Po drugie, to możecie spotkać kilka modeli palników, które obsługują dwa typy kartuszy – gwintowane i Easy Clic. Będą to na przykład palniki firmy Primus z dopiskiem “Duo” w nazwie. To może być dobre rozwiązanie, jeśli dużo podróżujesz i gaz uzupełniasz na miejscu.
I to właściwie tyle – najpopularniejsze obecnie butle i palniki, patrząc po sprzedaży w naszym sklepie, to te z gwintem. Dlatego jeśli posiadasz palnik turystyczny nakręcany, to spokojnie wybieraj gaz z szerokiej oferty różnych producentów kartuszy gazowych z gwintem, będą bez problemu do siebie pasować! Tylko jeżeli masz palnik Campingaz, to musisz szukać niebieskich butli gazowych na klik. A pozostałe rodzaje są na tyle specyficzne, że jeżeli masz taki palnik, które je obsługuje, to pewnie sam wiesz najlepiej jaką butlę kupić
Dajcie znać jak Wasze doświadczenia z butlami gazowymi, a zwłaszcza z ich dostępnością w różnych częściach świata. Informacje o dostępności, które podałem w powyższym artykule bazują na moich własnych doświadczeniach, więc chętnie uzupełnię wiedzę!
Uwielbia podróżować – zwłaszcza na Bałkany lub Wschód – po to, by zjeść coś, czego jeszcze nie jadł i wypić coś, czego nigdy nie pił. Chyba, że jedzie w góry – wtedy może nie jeść i nie pić, żywi się widokami i powietrzem. Z wykształcenia etnolog, co z pewnością mocno wpłynęło na jego sposób postrzegania spotykanych w drodze osób i kultur. Do internetu wdzwaniał się już w roku 2000, a w 2001 założył pierwszego bloga.
|