Harcerska Noc w…

 

Czy zdarzyło Wam się w swoich drużynach i szczepach organizować zajęcia z noclegiem w nietypowym miejscu? Dla środowisk, które jeżdżą na biwaki wyłącznie do leśnych baz, takie jednodniowe – a właściwie jednonocne – wydarzenie w macierzystej miejscowości może stać się świetnym urozmaiceniem roku harcerskiego.

Miejsce

Nic nie stoi na przeszkodzie, by bazą podczas Harcerskiej Nocy stało się miejsce dobrze Wam znane – na przykład szkoła, w której macie harcówkę. W nocy naprawdę wszystko wygląda inaczej! Do zalet szkoły jako bazy należą: wielkość budynku, liczba pomieszczeń, korytarzy i zakamarków, dostępność przyborów i rekwizytów, koszt (prawdopodobnie nocleg będzie darmowy), a także duże szanse na to, że stosunkowo łatwo uzyskacie zgodę dyrekcji, jeśli tylko Wasza współpraca przebiegała do tej pory bez większych problemów. Podczas ustaleń z dyrekcją zadbajcie o dostęp do kluczy do wszelkich potrzebnych pomieszczeń, tak by nagle nie okazało się, że nie macie gdzie przeprowadzić połowy zaplanowanej gry, bo szafka z kluczami jest zamknięta. Pamiętajcie, że jako organizatorzy będziecie odpowiedzialni za stan wszelkich cennych sprzętów przechowywanych w otwartych klasach, dlatego na wszelki wypadek nie przesadźcie z liczbą zajmowanych pomieszczeń.

Alternatywą dla budynku szkoły może być np. dom kultury, remiza strażacka, biblioteka… Co tylko przyjdzie Wam do głowy – zapytać zawsze warto. Każde z miejsc ma swoją specyfikę, do której można dopasować konwencję zajęć.

Organizacja

Najlepiej jest zaplanować rozpoczęcie Nocy na sobotę (późnym popołudniem), szczególnie jeśli zamierzamy spać w szkole: zdołamy spokojnie wszystko przygotować, później posprzątać i… odespać.
Zastanówcie się nad formułą posiłków: czy harcerze mają zabrać ze sobą prowiant na kolację i śniadanie? Czy zamówicie pizzę? Czy macie gdzie gotować? Jakie są Wasze możliwości finansowe? Zadbajcie o dostęp do czajnika, o wodę pitną i herbatę dla wszystkich. Może każdy uczestnik przyniesie coś słodkiego i zrobicie wspólny stół przekąsek? A może przygotowywanie jedzenia przeprowadzicie w specjalny sposób, zgodnie z fabularną konwencją Nocy?
Przeznaczcie jedno lub dwa pomieszczenia (najlepiej wyłączone z przebiegu zajęć) na sypialnie: rozkładajcie karimaty i śpiwory od razu po przybyciu uczestników, żeby nie tracić później cennego czasu programowego (i sił nadwątlonych po aktywnych zajęciach). Zadbajcie o dostęp do łazienek przez cały czas trwania Nocy.
Nie zapomnijcie o apteczce i sprawnym telefonie – na wszelki wypadek. Zapiszcie sobie numer kontaktowy do osoby odpowiedzialnej za budynek (nawet podczas jednej nocy zdarzają się problemy techniczne).

 

Plan

Świetnie sprawdzają się Noce organizowane przy okazji szczególnych dat – można wtedy stworzyć spójny, tematyczny program. Możliwości są bardzo różne, na przykład: Noc Mikołajkowa, Noc Halloweenowa (strrrasznie atrakcyjna), Noc Patrona (drużyny, szczepu, hufca)… albo pozornie zwykła, nieokazyjna Noc. Każda z nich będzie miała swój niepowtarzalny charakter. Warto pamiętać, że organizowanie Nocy zimą oznacza długie ciemności do fabularnego wykorzystania.
Bardzo ważne jest dobre rozplanowanie czasu i podział zadań wśród organizatorów: Noc może być maksymalnie intensywna i pełna treści albo rozciągnięta i nudna – nie należy popadać w żadną ze skrajności, tak samo zresztą, jak w przypadku wszelkich innych harcerskich aktywności. Do dyspozycji macie kilkanaście godzin. Jeśli rozpoczęcie zaplanujecie na 18:00, a zakończenie na 12:00, oznacza to 16 godzin – z czego mniej więcej dwie zajmą posiłki, około sześciu (w zależności od potrzeb) sen, około trzech kwestie techniczne (zakwaterowanie, wstęp, podsumowanie, sprzątanie, chwile odpoczynku, toaleta…). Same zajęcia potrwają więc około pięciu godzin – to sporo czasu, ale wcale nie tak wiele, jak by się mogło wydawać.

            Przykładowy rozkład Nocy:

18:00-18:30 – zakwaterowanie, sprawy organizacyjne
18:30-19:00 – wprowadzenie do tematyki Nocy
19:00-20:00 – pierwsza część zajęć
20:00-20:30 – kolacja (wkomponowana w zajęcia?)
20:30-02:30 – główna część zajęć (z podziałem na zróżnicowane formy aktywności)
02:30-03:00 – przygotowanie do ciszy nocnej
03:00-09:00 – cisza nocna
09:00-09:30 – toaleta poranna i rozgrzewka
09:30-10:30 – śniadanie
10:30-11:30 – sprzątanie i pakowanie się
11:30-12:00 – podsumowanie i zakończenie

Oczywiście czas przed 18:00 i po 12:00 to początek i koniec dla uczestników, a nie dla organizatorów. Noc trzeba dokładnie przygotować, a później doprowadzić budynek do pierwotnego stanu i oddać klucze. Pamiętajcie, że przy planowaniu zawsze trzeba uwzględnić margines błędu – nie wszystko pójdzie ściśle zgodnie z zamierzeniami. Przygotujcie się na możliwość modyfikacji planu; im więcej przewidzicie, tym mniej będzie improwizacji i stresu.

Program (nareszcie!)

Harcerska Noc to (jak widać) pewne wyzwanie organizacyjne, ale przede wszystkim świetna zabawa, a także okazja do osiągania różnorodnych celów, jakie stawiacie sobie w drużynie czy szczepie. Możecie skupić się na ważnych dla Was celach, na przykład organizując Noc Patrona Drużyny, ale czasami warto potraktować Noc po prostu jako atrakcyjne urozmaicenie roku harcerskiego – i postawić na klimatyczną fabułę. Poniżej przedstawiamy kilka pomysłów programowych.

1. Noc Mikołajkowa – osnuta wokół postaci Świętego Mikołaja, elfów i reniferów. Możecie (z młodszymi harcerzami) wcielić się w rolę pomocników przy produkcji prezentów w Mikołajowej pracowni albo (ze starszymi) wziąć udział w sensacyjnej przygodzie związanej z zaginięciem sań Mikołaja. Noc Mikołajkowa to dobra okazja do wprowadzenia tematyki dobroczynności, pomocy, życzliwości, empatii.

2. Noc Halloweenowa – w tym przypadku bardzo ważne będą efekty specjalne: stroje, charakteryzacja, ciemność, niepokojące dźwięki, rekwizyty, tajemnice, niespodzianki wywołujące dreszcz emocji. Sugerowany wiek: harcerze starsi, wędrownicy (w tym drugim przypadku możecie pokusić się o przygotowanie fabuły na podstawie konkretnego horroru; może przy okazji obejrzycie film lub jego fragment?). Źródłem inspiracji może być popkultura albo mroczne mitologie, legendy i wierzenia. Może w ramach alternatywy wobec amerykańskiego Halloween zorganizujecie słowiańskie Dziady albo hiszpański Dia (właściwie Noche) De Los Muertos? To świetna okazja do poznania różnych kultur lub naszych słowiańskich korzeni… i do przeżycia silnych emocji.

3. Noc Patrona – z programem dostosowanym do specyfiki Waszej drużyny czy szczepu. W tym przypadku położymy nacisk na obrzędowość i tematykę (zapewne) historyczną. Może to dobry moment, aby zamknąć próby na sprawności lub stopnie?

4. Noc Książkowa – wymarzoną scenerią dla tej Nocy jest biblioteka. Możliwości fabularne są ogromne: spotkania z postaciami z różnych powieści, rozwiązywanie zagadki według wskazówek poukrywanych w książkach, wcielanie się w role bohaterów lub pisarzy, mnisza praca w średniowiecznym skryptorium, opracowywanie czcionek w warsztacie Gutenberga, poznawanie procesu wytwarzania książki, zagłębienie się w świecie jednej konkretnej powieści, sensacyjna przygoda z szukaniem lub ochroną cennych dokumentów…

5. Escape room –Noc w pułapce: trzeba wydostać się z pomieszczenia (lub serii pomieszczeń), kierując się logicznym myśleniem, zmysłem detektywistycznym, sprytem i inteligencją. Organizacja takiej Nocy jest prawdziwym wyzwaniem programowym – wymaga przygotowania odpowiednio trudnych (i możliwych do rozwiązania) zagadek z użyciem różnorodnych znajdujących się w pomieszczeniach przedmiotów; zagadki powinny tworzyć ciąg, zbliżający uczestników coraz bardziej do wyjścia z pułapki. Konwencję escaperoom można oczywiście wzbogacić dodatkową fabułą: ucieczka z zamku, z więzienia, ze szkoły magii, ze świata baśni…


Jesteśmy bardzo ciekawi Waszych doświadczeń i pomysłów związanych z Harcerską Nocą. Może w Waszych środowiskach jest to (lub dopiero będzie) coroczny zwyczaj?

 

Redaktor: Bernadeta Paczkowska

Instruktorka 76 Szczepu DH i GZ z Poznania. Magister filologii polskiej, krytyczka literacka. Mieszka z dwoma kotami, chyba że akurat łazi po lasach. Czyta, pisze, gra na gitarze, słucha rocka. Marzy o całorocznym obozie harcerskim.