Sprawności zuchowych jest wiele, część z nich jest bardziej popularna od innych. Są takie, które są już nieco nieaktualne i takie, które wciąż są na czasie. Skąd więc taka popularność już bardzo starej i wydawałoby się zapomnianej sprawności dla zuchów?
Wcale nie mówimy o Indianinie, czy strażaku. Nie chodzi też o o czarodzieja, które zapewne z oczywistych względów wraca do łask. Chodzi o sprawność Pana Kleksa!
Pierwsza opowieść o Panu Kleksie i jego niesamowitych przygodach powstała zaraz po II Wojnie Światowej w 1946, a pierwszy film na podstawie tych opowieści 1983 roku. Każdy zapewne kto pamięta tamte czasy zbierał piegi i chciał dostać się do słynnej Akademii. Było to jednak… kilka ładnych lat temu.
Skąd więc taka popularność akurat tej bajki? Być może jej przekaz wciąż jest żywy i aktualny, leczenie chorych sprzętów nadal może być świetną zabawą, a zbieranie snów na lusterko wyzwala ogromne pokłady wyobraźni?
Redaktor: Piotr JurgielewiczWyznawca koncepcji fast and light. Kurtkę przeciwdeszczową zamienił na softshell, a buty trekkingowe na buty biegowe. Zamiast chodzić, woli biegać. Uczestnik kilku górskich ultramaratonów. |